Pickleball: dlaczego jest tak popularny?
Pickleball: popularność
Według raportu z 2022 roku przygotowanego przez Sports and Fitness Industry Association, w Stanach Zjednoczonych w Pickleballa gra ponad 4,8 miliona graczy.
Popularność Pickleballa wzrosła o prawie 40 procent w latach 2019-2021, co czyni go najszybciej rozwijającym się sportem Ameryki.
Historycznie, sport ten był uprawiany głównie przez osoby w starszym wieku - według USA Pickleball Association, połowa wszystkich aktywnych graczy Pickleball w 2021 roku miała 55 lat lub więcej. Ten trend ulega jednak zmianie, a najszybciej rosnący segment wszystkich graczy ma mniej niż 24 lata.
Jakim więc cudem ten sport jest w stanie zainteresować zarówno emerytów, jak i zdecydowanie młodszych pasjonatów? I czy niezależnie od wieku można się przy nim porządnie spocić?
Większość osób może grać.
Większość sportów rakietowych ma stosunków wysoką barierę wejścia. Czasami wymagane są tygodnie treningów, by móc rozegrać pierwszy mecz. Pickleball jest pod tym względem wyjątkiem.
“W pickleballu uderzasz plastikową, perforowaną piłkę, która mniej się odbija i nie leci tak szybko przez powietrze. Rakietka jest znacznie łatwiejsza w obsłudze, ponieważ jest krótsza i lżejsza niż rakieta tenisowa.”
W Pickleballu serwuje się od dołu, a serwis z ręki jest łatwiejszy zarówno do wykonania jak i odebrania przez przeciwnika.
Oprócz bycia łatwiejszym do nauczenia niż tenis, pickleball charakteryzuje się wolniejszym tempem i mniejszą powierzchnią kortu, którą trzeba opanować.
Kontuzje się zdarzają, ale przeważnie ograniczają się do zwichnięć lub innych lekkich urazów. Aby temu zapobiec, gracze powinni wykonywać przedmeczowe rozgrzewki, zachować szeroką, przygotowaną postawę podczas gry i nosić odpowiednie obuwie.
W pickleballa można grać zarówno w pomieszczeniach jak i na zewnątrz. W Stanach Zjednoczonych jest ponad 10 000 miejsc przeznaczonych do gry. W Polsce sport dopiero się rozwija, a wszystkie miejsca do gry możesz zobaczyć tutaj.
Dla pasjonatów, nic nie stoi na przeszkodzie by użyć kredy chodnikowej lub taśmy malarskiej by wyznaczyć własne linie na fragmencie płaskiej, betonowej powierzchni.
To dobry trening.
Niska bariera wejścia do pickleballa nie oznacza jednak, że nie można się przy nim porządnie zmęczyć.
W jednym z niewielu badań, które zostały do tej pory przeprowadzone na temat pickleballa, naukowcy odkryli, że w porównaniu z chodzeniem w wybranym przez siebie tempie przez pół godziny, ludzie, którzy rozgrywali deblowe mecze pickleballa przez pół godziny mieli o 14 procent wyższe tętno i spalili 36 procent więcej kalorii. Inne badanie przeprowadzone przez Western Colorado University wykazało, że osoby grające w pickleballa miały średnio 109 uderzeń serca na minutę i spalały 354 kalorie na godzinę, co kwalifikuje się jako trening o umiarkowanej intensywności obok pieszych wędrówek, jogi i aerobiku wodnego. Gracze zauważyli również znaczną poprawę w ich poziomach cholesterolu, ciśnieniu krwi i maksymalnym poborze tlenu, po graniu przez godzinę co drugi dzień przez sześć tygodni.
Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w grze singlowej. W tym przypadku gracze muszą pokryć zdecydowanie większe poly gry, co czyni te rozgrywki znacznie bardziej wymagające fizycznie.